Leskowiec zdobyty!

"Jak dobrze było wrócić tutaj po roku…"

17 października 2018 roku wybraliśmy się (klasa 5d) z panią wychowawczynią Iwoną Bargiel i panem Sławkiem Piekarskim na Leskowiec.

Wyjechaliśmy rankiem autobusem z przystanku obok SP2. Podróż minęła przyjemnie. Z entuzjazmem ruszyliśmy znanymi ścieżkami, aby kolejny raz zdobyć szczyt Leskowca. Trzeba przyznać, że byliśmy bardzo dzielni i wytrwali, mimo wyboru częściowo czarnego szlaku. Pogoda nam sprzyjała. Po drodze zatrzymaliśmy się przy kapliczce, by podziękować za pontyfikat św. Jana Pawła II. Parę chwil później zaliczyliśmy kolejny postój, tym razem, by obejrzeć panoramę beskidzkich wzniesień i leżących u ich podnóża wiosek i miast. Wszyscy zachwycali się jesiennym krajobrazem Beskidu Małego, a było co podziwiać. Kolejny przystanek to szczyt. Rozbiegliśmy się po polanie, szukając odpowiedniego miejsca na krótki odpoczynek. Po chwili już rozgrywaliśmy mecz piłki nożnej, graliśmy w berka, odbyły się także zawody gimnastyczne. Kilka osób puszczało latawiec, inni bawili się „w chowanego”. Zabawa była pierwszorzędna. Nie brakło również czasu na wspólny, ciepły posiłek w schronisku. „Królował” bigos! Niestety nadszedł czas powrotu. Wszystko co dobre, szybko się kończy. Wróciliśmy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi. Jak dobrze było tutaj wrócić po roku... Jagoda Radke kl. 5d